Witam.
Wczoraj z samego rana pojechałem na mój ulubiony rynek, bez śniadania i niestety trochę póżniej niż zwykle. Na jednym z wielu stoisk , pod stertą maskotek znalazłem wyczekiwaną Barbie Jewel Hair Mermaid z 1995 roku. Byłem w takim szoku ze az rozbolała mnie głowa z wrażenia no i z radości. Niestety szczęscie nie trwało długo... bo mimo niskiej ceny, idealnego stanu ciała i włosów lalka miała uszkodzony nosek. Załamałem się i postanowiłem Barbie przeznaczyć na dawce ciała dla innej lalki. Głowę natomiast by szybko zapomniec o całej sytuacji chciałem wywalić. Jednak kilka osób na forum poradziło by nosek poprostu trochę spiłowac. Nie bardzo wierząc w ten pomysł, zabrałem sie do pracy. Niczym prawdziwy lekarz medycyny estetycznej nadałem nowy, mniejszy kształt noskowi Barbie. Spiłowalem brzydkie uszkodzenie a moja lalka stała się wyjątkowa i znowu piękna. Jewel Hair robi na żywo ogromne wrażenie dzięki bardzo długim i zadbanym włosom. Nawet Totally Hair wygłada przy niej na skromnie uczesaną :) A wam jak sie podoba?
Wczoraj z samego rana pojechałem na mój ulubiony rynek, bez śniadania i niestety trochę póżniej niż zwykle. Na jednym z wielu stoisk , pod stertą maskotek znalazłem wyczekiwaną Barbie Jewel Hair Mermaid z 1995 roku. Byłem w takim szoku ze az rozbolała mnie głowa z wrażenia no i z radości. Niestety szczęscie nie trwało długo... bo mimo niskiej ceny, idealnego stanu ciała i włosów lalka miała uszkodzony nosek. Załamałem się i postanowiłem Barbie przeznaczyć na dawce ciała dla innej lalki. Głowę natomiast by szybko zapomniec o całej sytuacji chciałem wywalić. Jednak kilka osób na forum poradziło by nosek poprostu trochę spiłowac. Nie bardzo wierząc w ten pomysł, zabrałem sie do pracy. Niczym prawdziwy lekarz medycyny estetycznej nadałem nowy, mniejszy kształt noskowi Barbie. Spiłowalem brzydkie uszkodzenie a moja lalka stała się wyjątkowa i znowu piękna. Jewel Hair robi na żywo ogromne wrażenie dzięki bardzo długim i zadbanym włosom. Nawet Totally Hair wygłada przy niej na skromnie uczesaną :) A wam jak sie podoba?
A przed wygladała tak :(
No i brawo ! Warto było spróbować bo efekt wyszedł Ci taki, że słabo widać iż miałaby coś nie tak z noskiem.
OdpowiedzUsuńAle okaz Ci się trafił! Dobrze że podjąłeś ryzyko i zawalczyłeś o jej nosek. W ogóle nie widać żeby było z nim kiedykolwiek coś nie tak. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPikna, ;-) no i uratowales kolejną pannę
OdpowiedzUsuńNo to szczęściara z Ciebie, wielkie,wielkie gratulacje !!!
OdpowiedzUsuńCiebie rozbolała głowa od jewel hair Babrie, a ja gdybym znalazł na rynku Koralinę to bym chyba zemdłał ,możesz ją zobaczyć
Pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga
http://miastolalek.blogspot.com/
Oj sorki Szczęściarz a nie szczęściara , przepraszam najmocniej pomyłka
OdpowiedzUsuńOperacja udana. Brawo Ty! :-)
OdpowiedzUsuńSliczna <3
OdpowiedzUsuńSzkoda by było taką piękność do kosza wyrzucić. Po operacji ani śladu. Pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że nie wiedziałam o możliwości spiłowania a wyszło fantastycznie! No i te włosy! Piękna!
OdpowiedzUsuń