Witajcie :)
Poprzednia lalka wam się nie spodobała. Dziś pokaże równie nie lubianą Barbie. Teresa Dance Moves z mechanizmem poruszania rękoma nie jest popularnym wśród kolekcjonerów modelem. Mi ta wersja Teresy bardzo się podoba, na żywo robi wieksze wrażenie. Dziewczyna dała dziś koncert nawet! Światła sceniczne ładnie oświetlily jej karbowane gęste włosy. Bawimy się!!!!
Urocza i w doskonałym stanie :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńZdjęcia ekstra ;)
OdpowiedzUsuńThx :)
UsuńPiękna dziewczyna i jak widać uzdolniona muzycznie ;o)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :o)
Dziękuję. Również z Teresa Cię pozdrawiamy i zapraszamy na koncert
UsuńAle ona jest piękny! I jej strój i włosy są tak dokładne, raz ona dokonano, super!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę że przypadła Ci do gustu.
Usuńpiękna! (choć tak, ta przymusowa
OdpowiedzUsuńgimnastyka zawsze mnie przeraża)
Chodzi o zginalne stawy czy mechanizm? Problem z butami jest przez te stopy.
Usuńtak, mechanizm - nigdy nie wiadomo
Usuńw którym momencie wystraszy człeka!
Wygląda pięknie :-)
OdpowiedzUsuńSkromnie dziękujemy.
UsuńCóż... Ja kocham tę serię. Marzę o Divie/Midge. Mam tylko Christie. W latach, gdy one stały na sklepowych półkach, przede mną stał świat. Cały. Czy byłam szczęśliwa? Nie wiem, nie oceniam. Tak, czy siak - lalki swą pogodną estetyką, wpisały się w klimat epoki.
OdpowiedzUsuńMidge to by było coś. Ale nawet Barbie ciężko trafić. Ja przez ostatnie dwa lata jej nie widziałem. Pochwal się proszę swoją Christie...
Usuń