Monika mieszka na południu Europy.
Zima tu jest łagodniejsza. Wystarczy ciepły sweter i kawa w ręku. Z takim ekwipunkiem wybrała sie na niedzielny spacer...
Lalka przybyła do mnie z rodzimego Olx w bardzo dobrej cenie. Mimo iż to seria kolekcjonerska jakość wykonania przypomina zwykłe fashionistas. Jednak sama w sobie jest piękną lalką. W torebce schowany ma smartfon, notes i ołówek. Stojak już złamałem :)
Cudna jest <3 ja niestety na nia nie trafilam ;)
OdpowiedzUsuńPrzyciąga wzrok, jest piękna! Gratuluję i czekam na kolejne z nią zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńW tej lalce wszystko mi się podoba z wyjątkiem użytego moldu ;) Karl jakoś nigdy mnie nie powalał, a ostatnio bardzo mi się opatrzył. Mimo wszystko z chęcią przygarnęłabym ją do mojego zbioru :)
OdpowiedzUsuń